Ostatnie chwile życia pupila – nie zostawiajcie ich samych w tym trudnym momencie!
Gdy zwierzę jest już bardzo stare lub ciężko chore i nie ma szans na poprawę jego stanu zdrowia, przychodzi moment, w którym trzeba zdecydować się na zastrzyk usypiający. To bardzo skomplikowana decyzja dla każdego właściciela, bowiem trzeba pogodzić się z faktem, że Nasz pupil odchodzi na zawsze. Jest to tym bardziej trudne, jeśli spędził on z nami długie lata, przeżył wiele zarówno radosnych, jak i trudnych chwil, będąc ukojeniem i odskocznią w trudnych momentach.
Nadchodząca śmierć to trudne przeżycie - przeżyj ze swoim zwierzakiem ostatnie minuty życia!
Gdy dochodzi do sytuacji, kiedy w gabinecie weterynaryjnym, lekarz aplikuje zastrzyk usypiający, wielu opiekunów opuszcza gabinet, by nie patrzeć na odejście ukochanego zwierzaka. Śmierć pupila z pewnością przynosi każdemu właścicielowi potężne cierpienie, pamiętajmy jednak, że nie chodzi tutaj tylko o nas. W takiej chwili to zwierzak jest najważniejszy. Musi opuścić ten świat, by nie musieć znosić bólu i umierać powoli, w cierpieniu. Przez wzgląd na uczucia żywione do niego przez cały okres, kiedy był przy nas, bądźmy przy nim w tych ostatnich chwilach jego życia. Pomóżmy mu odejść z tego świata w naszej obecności - bądźmy przy nim, ponieważ on był przy nas zawsze, kiedy go potrzebowaliśmy.
Obecność wieloletniego opiekuna z pewnością będzie dla zwierzaka ulgą w cierpieniu.
Zwierzęta mają uczucia, przywiązują się do ludzi, z którymi żyją - kochają ich. To podobna sytuacja, kiedy z tego świata odchodzi człowiek. W swoich ostatnich chwilach chce mieć przy sobie najbliższe osoby, spędzić z nimi czas, ten ostatni raz i zamknąć oczy z myślą, że był i zawsze będzie dla kogoś ważny i kochany, a przede wszystkim, że nie jest sam.
Śmierć zwierzaka to także trudne chwile dla weterynarza, który wykonuje zastrzyk, widzi on bowiem cierpienie czyjegoś pupila i ten tęskny wzrok zwierzęcia, błądzący po gabinecie w poszukiwaniu właściciela. To dlatego tak ważne jest, by być przy zwierzaku, który czuje zbliżającą się śmierć, boi się odejścia i chce po raz ostatni zobaczyć człowieka, z którym tak wiele przeżył.
Lekarze weterynarii są zdania, że obecność opiekuna jest niezbędna w takiej sytuacji. Brak jego obecności przy cierpiącym zwierzęciu, które odchodzi powoli z tego świata, jest dodatkowym bólem.
Zwierzęta są tylko częścią naszego życia ale my dla nich całym ich życiem
Nie bądźmy samolubni i nie dodawajmy więc swoim pupilom cierpienia i bądźmy przy nich w ostatniej chwili życia